czwartek, 22 sierpnia 2013

2 . Opis domu .

 Kiedy dojechaliśmy na miejsce, ciężarówek już nie było , a klucz leżał pod wycieraczką. Otworzyłem dom i weszliśmy do domu. Duży korytarz z jasnymi ścianami prowadził do ogromnego salonu. Ściany tego pokoju miały kolor beżowy. Wielki czarny telewizor wisiał na ścianie. Skórzana kanapa i fotele pasowały do koloru ścian. Kamienny kominek w rogu pokoju , a obok niego szklany stół i krzesła z białymi obiciami. Schody w salonie prowadziły na górę. Każdy poszedł do swojego pokoju. Na jednych z jasnych drzwi pisało " Roxanne i Lenny " była tam nasza sypialnia. Ciemno brązowe ściany, okna z jasnymi firankami, duże łóżko w ciemnym obiciu , meble pasujące do koloru ścian i na jednej ze ścian nasze rodzinne zdjęcie. Na przeciwko drzwi wejściowych do pokoju były kolejne drzwi. Za którymi znajdowała się ogromna garderoba. Poszedłem zobaczyć jak wyglądają pokoje dzieci. U Grega ściany były koloru ciemno niebieskiego, na ścianie wisiał telewizor plazmowy, łóżko stało obok okna , niedaleko drzwi stała szafa , na przeciwko komoda z grami na konsole, a z lewej strony komody biurko na którym stał czarny laptop. W pokoju Keithiego ściany były zielone, tutaj także był telewizor i masę gier. Na ścianach wisiały plakaty sławnych footballistów, łóżko stało obok biurka, na którym stał czarny laptop. Szafa stała w rogu pokoju. Becky pokój był cały różowy. Jasne łóżko pod oknem, biurko na którym także stał laptop tyle, że różowy. białe meble z różowymi kwiatami gdzieniegdzie. Duże zdjęcie naszej całej rodziny wisiało nad biurkiem. Wyszedłem z pokoju córki. Obok jej pokoju była łazienka, a w niej były czarne kafelki z czerwonymi akcentami. Wielka wanna, niedaleko niej zlew , i muszla sedesowa w rogu pomieszczenia. Zszedłem na dół, żeby zobaczyć resztę domu. Kuchnia była pomalowana na taki sam kolor jak salon. Białe meble i lodówka, a na jednym z blatów stała mikrofalówka. Wyszedłem z domu na taras, był ogromny, mały stolik i krzesła ogrodowe znajdowały się na nim. Później poszedłem do garażu, mieściły się w nim dwa samochody. Jeden mój, a drugi mojej żony. Zwykły garaż, trochę przypominał ten stary. Poszedłem za dom, tak jak już wcześniej widzieliśmy , małe boisko do kosza i duży basen wbudowany w ziemię. A dokoła domu pełno kwiatów i małych drzewek. Kiedy zaczęło się już ściemniać zjedliśmy kolacje i położyliśmy się spać. Zasnąłem szybko po dzisiejszym dniu.

_____________________________________

Dzisiaj tylko opis nowego domu, nic szczególnego , nuda ? tak wiem , ale w następnym rozdziale obiecuje będzie się coś działo : ))

3 komentarze:

  1. Hej!
    Strasznie podoba mi się tematyka blogu! Uwielbiam ,,Duże dzieci''!
    Czekam na kolejny rozdział.
    Pozdrawiam
    Slendy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam aż dodasz panel obserwatorów ;>

      Usuń
    2. - Bardzo dziękuję za opinie < 3
      jeżeli będą jakieś pytania , albo rady co do bloga to pisz na :
      alexbelle123771@wp.pl . : ))

      Usuń